Koniec świata. Pewnie każdy miał inną wizję tego co się stanie. Zakładał inny scenariusz. A może naprawdę, mieliśmy okazję jedyną w swoim rodzaju, wzięcia udziału w końcu świata. Świata w dotychczasowym wymiarze. Wymiarze obowiązujących zasad, wartości, relacji, komunikowania się. W świecie konsumpcji, zabiegania, braku czasu, tak bardzo potrzebujemy zauważenia, docenienia, wysłuchania, podzielenia się, pobycia przez chwilę. Skoro coś się skończyło, zacznijmy coś od nowa. Dajmy sobie to o co najtrudniej, czego na pewno nie kupimy w żadnym sklepie: chwilę uwagi, podziwu, wysłuchania, uważnego spojrzenia, troski. Zapytajmy, doceńmy, zauważmy. Zatrzymajmy się na chwilę, aby pobyć ze sobą naprawdę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz